Moda na wystrzyżone trawniki, która przywędrowała z ogrodów francuskich, odchodzi powoli do przeszłości. Utrzymanie puszystego, zielonego kobierca wiąże się z ogromnym nakładem pracy, a nierzadko i kosztów. W przydomowych ogrodach i ogródkach, a także przestrzeniach publicznych zaczynają wypierać je łąki kwietne. Te dzielą się na dwa rodzaje – sztucznie wysiewane z mieszanek dobranych tak, żeby przez cały sezon kwitły i naturalne. W drugim przypadku wystarczy zaprzestać intensywnego koszenia i ograniczyć się do jednego – maksymalnie dwóch w ciągu roku, a przyroda sama postara się, żeby pod domem szumiała i brzęczała najprawdziwsza łąka kwietna.
Czym jest łąka kwietna i jak o nią dbać
Łąka kwietna to mieszanka roślin o podobnych wymaganiach, które dobrane są pod kątem gatunków tak, żeby przez cały sezon zapewnić cieszący oko wygląd kwitnących atrakcyjnie roślin, a także pożytek dla owadów zapylających. To nic innego jak rabata, która imituje założenie naturalne. najczęściej spotykane są mieszanki traw, bylin i kwitnących roślin jednorocznych. W sprzedaży można dobrać mieszanki dostosowane do różnych warunków glebowych, takie, w których dominują określone kolory, oraz wielobarwne zestawienia, które wyglądają najbardziej naturalnie. Łąka kwietna jest zdecydowanie bardziej przyjazna środowisku niż klasyczny trawnik, praktycznie martwy biologicznie. Zatrzymuje wodę w glebie, stanowiąc element bioretencji, jest domem i pożywieniem dla wielu pożytecznych organizmów. Chętnie żerują na niej motyle i dzikie pszczoły. Takie rozwiązanie wspiera bioróżnorodność i stanowi etap przejściowy między wystrzyżonymi trawnikami, czy – co gorsza, powierzchniami wyłożonymi betonową kostką, a połaciami ziemi zarastającej naturalną roślinnością. Prawidłowo wysiana nie wymaga niemal żadnej pielęgnacji. Kosi się ją raz w roku, po przekwitnięciu i dojrzeniu nasion tak, żeby w kolejnych latach odradzała się naturalnie. Jest ważnym elementem ogrodów naturalistycznych, coraz częściej spotykana też w przestrzeniach miejskich.
Jak i kiedy siać łąkę kwietną
Żeby cieszyć się piękną łąką kwietną i zdrowymi roślinami, należy działać zgodnie z rytmami natury. Łąkę kwietną najlepiej wysiewać jesienią, ponieważ niektóre rośliny kiełkują lepiej z przemrożonych nasion. Ten proces, naturalny w naszym klimacie, nazywa się stratyfikacją. Można go przeprowadzić również sztucznie, ale nigdy nie będzie tak skuteczny jak naturalny. Inną porą właściwą do wysiewu przyszłej łąki kwietnej jest wczesna wiosna. Czas, kiedy ziemia jest już rozmarznięta, ale wegetacja jeszcze nie ruszyła. Wysianych nasion nie należy przykrywać ziemią. Część roślin do kiełkowania wymaga światła. Warto jednak wgnieść je lekko w ziemię, zabezpieczając przed porwaniem przez wiatr. Można zrobić to za pomocą wału ogrodowego lub podeszew własnych butów. W pierwszym okresie po wysiewie i kiedy siewki są jeszcze bardzo młode, nie można dopuścić do przesuszenia gruntu. Jednak silny strumień wody mógłby wypłukać młode roślinki i nasiona, które nie zaczęły jeszcze kiełkować. Dlatego polecane jest delikatne, równomierne zraszanie. Rośliny kiełkują bardzo nierównomiernie. Wzrostu niektórych można się spodziewać dopiero w kolejnym sezonie, inne – dwuletnie, zakwitną dopiero w kolejnym roku.
Jakie rośliny na łąkę kwietną
WYbór jest tu bardzo szeroki i ściśle uzależniony od warunków glebowych. Inny zestaw będzie się dobrze czuł na ziemiach kwaśnych czy piaszczystych, a inny na zasadowych, ciężkich i gliniastych. Jedną z możliwych propozycji jest zestaw roślin o niewielkich wymaganiach, jednocześnie lubianych przez owady i zapewniających atrakcyjny wygląd obsianej przestrzeni, przez cały sezon. DO stworzenia łąki kwietnej można wykorzystać na przykład:
- czarnuszkę siewną
- kosmos (onętek)
- krwawniki
- chabry
- nagietki
- maki
- smagliczki
Zestaw można uzupełnić pięknie pachnącymi ziołami i innymi roślinami, które mają zdolność do samosiewu i będą się odradzać w kolejnych latach. Można też wybrać gotowe mieszanki, kierując się ich kolorami lub przydatnością dla owadów. Inne będą przyciągać motyle, a inne pszczoły.
Korzyści płynące z posiadania łąki kwietnej
Poza oczywistymi wrażeniami wizualnymi i tworzeniem sielskiej atmosfery, która umila wypoczynek i ułatwia relaks, łąka kwietna jest cenna również dla środowiska. Jak wcześniej wspominaliśmy, stanowi naturalną bioretencję – zatrzymuje wodę w glebie i oddaje ją w postaci pary wodnej i rosy, nawilżając i oczyszczając powietrze w swoim otoczeniu. Znacząco też obniża temperaturę w okolicy, co jest wyraźnie odczuwalne w czasie upałów. Miejsca odległe nawet o kilka metrów, a nie posiadające roślinnej bariery, mogą mieć nawet kilka – kilkanaście stopni wyższą temperaturę. Ponadto jest przyjazna owadom, ptakom i innym pożytecznym organizmom, tworzącym bioróżnorodność. Może być miejscem niezwykle ciekawych obserwacji. Łąka kwietna to także źródło świeżych ziół, czy kolorowych bukietów. Oszczędność pracy i pieniędzy w porównaniu z tradycyjnymi trawnikami jest oczywista. Podsumowując – łąka kwietna to jest nie tylko wartość wizualna, ale także rokrocznie odradzająca się w rytmach natury przestrzeń do życia dla wielu cennych organizmów. Prezent dla umęczonej betonozą natury i samych jej właścicieli. Warto odstawić kosiarkę do szopy i pozwolić przyrodzie na swobodę, choć na niewielkim kawałku terenu.
Publikacja na podstawie źródła: https://aninbud.pl/